WIADOMOŚCI

Alonso: ciężko przewidzieć czy Kubica wróci do F1
Alonso: ciężko przewidzieć czy Kubica wróci do F1
W ostatnim czasie nieco głośniej zrobiło się wokół osoby Roberta Kubicy, który po koniec roku ma rzekomo odbyć testy rajdowym Peugeotem 207 S2000.
baner_rbr_v3.jpg
Fernando Alonso, który przyjaźni się z Polakiem, w wywiadzie udzielonym magazynowi F1 Racing stwierdził jednak, że na chwilę obecną ciężko jest przewidzieć czy kiedykolwiek powróci do Formuły 1.

„Bardzo ciężko jest powiedzieć czy Robert będzie znowu w stu procentach sprawny i będzie w stanie znowu ścigać się w Formule 1” mówił Hiszpan.

„Teraz znowu rozmawialiśmy i wiem jak boli go fakt, że jest tak daleko od co zawsze było jego światem.”

„Musi być opanowany i przede wszystkim myśleć o powrocie do pełnej sprawności swojego ciała, wtedy będzie mógł myśleć o powrocie do ścigania.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

35 KOMENTARZY
avatar
87mateusz875

21.08.2012 09:13

0

Trzeba się z tym pogodzić.Każdy z nas chciałby żeby RK wrócił ale szanse się oddalają coraz dalej.


avatar
Reaglag

21.08.2012 09:31

0

Ja to wiedziałem od początku, że są bardzo małe szanse,że wróci. Mimo iż innni ciągle sie oszukiwali....


avatar
adamus0015

21.08.2012 09:52

0

Kubica to już przeszłość - nigdy go nie lubiłem. Za to Alonso przyszły 3 krotny MŚ W F1.


avatar
Jaro75

21.08.2012 10:06

0

Pewnie że ciężko przewidzieć ale czas pokaże. Jeżeli ktoś miałby wrócić po czymś takim to tylko Robert :) I mnie w przeciwieństwie do większości tutaj wali to czy Robert się tłumaczy z tego co robi czy nie.To jego życie i dla siebie to robi... Pozdrowienia dla Roberta jak zawsze :))


avatar
Ziel5950

21.08.2012 11:09

0

3. Nikt Ci nie kaze go lubic, ale trzeba go szanowac, kto nie szanuje kierowcy o takich kwalifikacjach jest durniem, idiota , debilem i zerem. Kubica, wróc ! Monaco i reszta czekają <3


avatar
Skoczek130

21.08.2012 11:36

0

Według mnie można być dumnym z Roberta, że w ogóle chciał reprezentować Polskę. Pod flagą włoską byłoby mu nawet łatwiej, ale i tak wiele dostał wsparcia z tego kraju. W Polsce się tylko urodził i ma tam rodzinę... ;)


avatar
osmose

21.08.2012 11:41

0

@5 a jakie to kwalifikacje? Kubica jeździł w F1 5 sezonów i nic nie osiągnął. Tylko jedna wygrana. Drugi Rosberg. Po prostu średniak.


avatar
jareklykos

21.08.2012 11:59

0

@Skoczek130 zgadzam sie z Tobą, większość sportowców, zmienia swoje obywatelstwo na kraj który im pomógł w karierze, patrz piłkarze niemieccy ;)


avatar
Dawidos93

21.08.2012 12:03

0

7- Kubica tak naprawdę nie miał ani razu bolidu który pozwalał by mu wygrywać. Jedynie blisko było w sezonach 08 i 10. Mimo to w 2007 roku miał wiele okazji by stanąć na podium aczkolwiek awaryjność auta mu to uniemożliwiała. Pozatym ktoś kto pokazuje klase na torach typu monaco nie dysponując autem z najwyższej półki zasługuje na szacunek. Gdybyśmy tylko my uważali że Kubica jest nie tuzinkowym kierowcą to była by to najprawdopodobniej kibicowska herezja, ale tak nie jest wielcy znawcy F1, kierowcy, i inni znani ludzie nie raz mówili że to nie tuzinkowy kierowca i pokazał że nie jest kierowcą środka stawki. Pozatym nie możesz porównywać Kubicy do Rosberga ponieważ wielokrotnie dostawał w dupe od Kubicy. Amen


avatar
Manonfire

21.08.2012 12:10

0

@7 Nic nie osiągnął, powiadasz... W 2008 lider klasyfikacji na półmetku, zakończył sezon na 4 miejscu z dorobkiem punktowym takim samym jak RAI. To jest nic? Pierwszy Polak w elicie sportów motorowych, na dodatek zatrudniony nie jako paydriver, tylko zawodnik, który własną ciężką pracą, bez wielkich sponsorów zdobył miejsce w teamie F1. Chciałbym, żeby wrócił do ścigania, ale jeśli nawet tak się nie stanie, pozostanie polską gwiazdą motosportu. I jeszcze z moich osobistych odczuć: interesuję się F1 od czasów "prekubicowych" i jednym z moich marzeń było zobaczyć na torze Polaka. Nie myślałem, że tego dożyję. I już ten sam fakt, że Robert jeździł w F1 powoduje, że wzbiera we mnie złość, gdy czytam takie komentarze, jak Twój.


avatar
jareklykos

21.08.2012 12:19

0

@ip z ust mi to wyjąłeś!!! Zamknąłeś wszystkich anty kibiców Kubicy ;)


avatar
jareklykos

21.08.2012 12:19

0

@up


avatar
jack22

21.08.2012 12:32

0

Robert na pewno się cieszy, że w końcu wystartuje w rajdach samochodowych, a nie w nudnej F1, która nigdy nie była dla niego celem. Ja się cieszę.


avatar
jamal017

21.08.2012 13:00

0

Kubica miał swoją szanse w F1 a wybrał wyścigi w puszkach. Sam jest sobie winien więc czemu ma ktokolwiek mu współczuć.


avatar
luka55

21.08.2012 13:25

0

jareklykos nr8 Przykład z niemieckimi piłkarzami nie do końca trafiony ale nie ma się co dziwić że jest powielany przez ludzi skoro polskie media powtarzają te głupoty . Pozwoliłem sobie o komentarz w tej sprawie (mimo że nie dotyczy F1) bo jest to nagminnie roztrząsane. Dla bogatszej wiedzy ogółu chciałbym tylko powiedzieć że w niemieckiej reprezentacji piłki nożnej nie ma ani jednego naturalizowanego zawodnika !!!!!!! Swego czasu jedynym był Cacau. Większość kadry to Niemcy z matki i ojca, następna grupkę tworzą piłkarze których jeden z rodziców jest Niemcem i kolejna grupka to piłkarze których rodzice wyemigrowali do Niemiec a oni się tam urodzili . I też nie ma ich wcale tak dużo . Zresztą niektórzy i tak mieli pochodzenie niemieckie dlatego wyemigrowali. Czy gdyby Ozil grał dla Turcji byłby lament że zdradził Niemcy . ? Wybrał gre dla reprezentacji kraju swojej matki. Miał dwie opcje . Zgadzam się natomiast że wybierają najczęściej Niemcy którym zawdzięczają karierę piłkarską. Taka sytuacja ma miejsce dziś już prawie w każdej reprezentacji. W niemieckiej reprezentacji wszyscy piłkarze mówią perfekt lub bardzo dobrze po niemiecku . A w reprezentacji Polski? Dwóch nie mówi po polsku , kilko słabo ehhh. Przepraszam za ten wątek na tej stronie ale jest to zły przykład klepany przez polskie media ...,,.jak to w Niemczech grają sami obcokrajowcy''. Bzdura i niekompetencja. Pozdrawiam


avatar
luka55

21.08.2012 13:48

0

Co do tematu i komentarzy to jak zwykle walka kibiców Roberta Kubicy i jego przeciwników;) Rzekłbym klasyka. No niestety co do jego powrotu to naprawdę staje się on coraz bardziej wątpliwym . Ale nie można go absolutnie wykluczyć. Ze swej strony chciałbym aby wrócił. Choćby żeby sprawdzić czy da radę. Choć w mojej opinii wróci tylko wtedy gdy będzie wiedział że naprawdę da radę. Co do jego talentu to Kubica na pewno go miał i ma. Według mnie jeździł krótko w F1. Nie wszystko można jeszcze o nim powiedzieć. Na pewno Kubica to materiał na bardzo dobrego kierowcę. Czy należałby bądź czy będzie należał kiedyś do czołówki czasów w których jeździ. ? Nie wiadomo. Na pewno był dobry i miał papiery by zostać mistrzem. Jeżeli wróci wszystkie pytania będą aktualne. Dziś nie ma sensu się spierać o poziom jego talentu bo i tak wszystkiego jeszcze o nim się nie dowiedzieliśmy w trackie jego pobytu w F1. Bynajmniej według mnie. Jedno jest dla mnie pewne że jest bardzo dobry , i że jeśli wróci do ,,starej'' dyspozycji to powinien jeździć w jednym z czołowych zespołów. Na pewno też nie kupił sobie miejsca w F1 tylko je wywalczył a to już spory plus. Nie mogę się nazwać zagorzałym kibicem Roberta i może dlatego mam pretensje do niego że zawalił trochę z tym nieszczęsnym rajdem wtedy . Zawsze jednak życzę mu sukcesów . Pozdrawiam


avatar
adamusb

21.08.2012 15:04

0

cholera, przykro się to pisze, ale niestety, chyba coraz bardziej musimy się pogodzić z tym, że Robert w F! jako kierowca już nie wystartuje, czas coraz bardziej działa na jego niekorzyść. Wielka szkoda, bo nie dość, że to pierwszy i jedyny Polak w F1, to do tego naprawdę wielki talent, który gdyby nie ten wypadek, spokojnie mógł walczyć o mistrzostwo, kto wie, może to byłby właśnie ten sezon. Widać jaki postęp zrobił Lotus od zeszłego roku i co może wycisnąć z bolidu dobry kierowca. Z talentem Roberta, zarówno do jazdy, jak i do rozwijania maszyny mogłoby być naprawdę ciekawie. No cóż, mogłoby, ale nie jest, więc czekajmy co się wydarzy. Robert szybkiego powrotu do pełnej sprawności, bo w tej chwili to jest najważniejsze, reszta sama się jakoś ułoży


avatar
elin

21.08.2012 16:35

0

6. Skoczek130 - racja, możemy być dumni z Roberta. Jako pierwszy Polak w F1 pokazał się z jak najlepszej strony i udowodnił, że bolidem, którym nie da się walczyć o tytuł, można zasłużyć na miano kierowcy z czołówki. Jednak co do reprezentowania Polski ... Jak stwierdził Kevin Mirocha, który od 2012 reprezentuje nasz kraj, powód - " łatwiej być zapamiętanym jako jeden z nielicznych Polaków w sportach motoryzacyjnych, niż jako jeden z wielu Niemców w tych sportach ". Czyli, nie tylko patriotyzm, ale i praktyczne myślenie. Być może Robert miałby łatwiej, jako reprezentant Włoch, jednak byłby wówczas jednym z kierowców tego kraju, a tak - już na zawsze zostanie zapamiętany i zapiasny, jako PIERWSZY Polaki w F1 :-).


avatar
elin

21.08.2012 16:38

0

* PIERWSZY Polak


avatar
elin

21.08.2012 16:43

0

* zapisany


avatar
Marti

21.08.2012 20:05

0

Chociaż raz wiemy, która dokładnie "osoba z otoczenia Kubicy" wypowiedziała się na ten temat.


avatar
figo7

21.08.2012 20:46

0

Po pierwsze Robert zawsze mówił ze jego pasja to rajdy i tego się bałem że jak znudzi go F1 to odejdzie także ściganie nie było to co kochał a po drugie to jeśli jest tak źle to czego tego nie ogłosi a nie ogłasza bo jest szansa tak więc czekajmy a Robert jeśli uzna że dalsza walka nie ma sensu to na pewno dowiemy się o tym pozdrawiam jak zwykle P. Robercie.


avatar
Grzesiek 12.

21.08.2012 20:53

0

15 luka55 Piszesz że obecnie w kadrze Niemieckiej nie ma ani jednego naturalizowanego piłkarza .... To ja się Ciebie pytam , żeby daleko nie szukać ..... do której wymienionej grupy "rodowitych Niemców" zapisałbyś Ł(L)ukasza Podolskiego ? I nic nie pisz o obcokrajowcach grających dla Polski , bo to co zrobił Smuda z tej kadry, to jeden wielki wstyd .......:/// Tylko on tak potrafi ... wywalić z kadry najlepszych którzy mimo "wad" prezentowali poziom , a w zamian powołać legię cudzoziemców i pożal się Boże celebrytów bez charakteru ..... 18. elin Uważasz że Kubica kierował się "praktycznym myśleniem " wybierając reprezentowanie Polski ? "Znając " jego charakter .... wydaje mi się to mało prawdopodobne , wręcz niemożliwe . To nie ten typ człowieka ..... Pozdrówki :)


avatar
Skoczek130

22.08.2012 00:05

0

@figo - rajdy to jego pasja, ale tak jak Kimi - jazda dla zabawy. F1 to jego praca - tak o niej mówił. Rajdy traktował także jako trening typowo praktyczny. :)


avatar
elin

22.08.2012 01:21

0

23. Grzesiek 12. - może źle napisałam. Bynajmniej nie posądzam Roberta o wyrachowanie. Raczej bym powiedziała, że jest Polakiem, czuje się Polakiem i dlatego chciał reprezentować nasz kraj w F1. Skoczek napisał prawdę, ale stwierdzenia typu - " można być dumnym, że w ogóle chciał reprezentować Polskę ..., w Polsce się tylko urodził ... " uważam za nieco krzywdzące i niesprawiedliwe dla zwykłego, szarego kibica ( fana ), który nie ma żadnego wpływu na politykę kraju wobec sportowców. Jednak, ... o ile w ogóle można mówić o jakiś korzyściach z tego płynących np. w sportach motoryzacyjnych, to to o czym wspomniał Kevin i co chciał, czy nie chciał dostał Robert - jest pierwszym Polakiem w F1, a nie kolejnym reprezentantem Włoch. Pozdrówki :-)


avatar
Grzesiek 12.

22.08.2012 07:26

0

25 elin Niestety w polskim sporcie sukcesy odnoszą jedynie wybitni sportowcy z ogromnym talentem tzn. samorodkowie . Systemu jak nie było tak niema , dodatkowo pieniędzy na sport też jest chyba coraz mniej . I aż się boję pomyśleć co będzie za 12, 16 lat , tym bardziej ze za "reformowanie sportu" bierze się minister Mucha z nieudolnym rządem który oprócz kolejnych podwyżek nie ma pomysłu na jaką kolwiek właściwą reformę ...... Co do Kubicy to wydaje mi się naturalne że reprezentuje kraj w którym się urodził , mimo że oprócz wątpliwych i niewiele znaczących korzyściach nic więcej nie otrzymał ... Tym większy szacun dla niego ze nie poszedł łatwą drogą jak to zrobili inni sprzedawczyki !!!


avatar
Skoczek130

22.08.2012 12:35

0

@Grzesiek 12. - co fakt, to fakt. Nawet w żużlu, gdzie u nas ten sport kwitnie ogromnymi bukietami, w długiej historii mieliśmy tylko dwóch MŚ. Pozostałe dyscypliny leżą - nawet tak popularna u nas piłka nożna. Heh, problem jest nawet w takiej dyscyplinie. Możemy więc pomarzyć o znacznym rozwoju motorsportu w Polsce. Ale związki są i biorą kasę... ;)


avatar
Skoczek130

22.08.2012 12:39

0

P.S. Tak to jest w postkomunistycznym kraju - za komuny było lepiej. ;)


avatar
luka55

22.08.2012 14:33

0

Grzesie12 nr 23 Lubię piłkę nożną więc chętnie bym się porozpisywał ale nie to forum , niemniej odnieść się muszę a i przerwa w f1 wiec można. Najzwyczajniej w świecie napisałem prawdę. Jedynym naturalizowanym zawodnikiem w Niemczech swego czasu był Cacau. Naturalizowanym czyli takim któremu przyznano obywatelstwo jak niegdyś Olisadebe. Nie rozumiem w czym wiec problem. Znaczy wiadomo w czym w niewiedzy i bujdzie jaką tłuką ludziom polskie media. Przecież kadra Niemiec nie jest żadnym odosobnionym przypadkiem. Bodajże jakiś brytyjski dziennik opublikował ranking uczestników Euro według ilości obcokrajowców w kadrze. Za obcokrajowca uznawany był ktoś kogo żaden z rodziców nie jest narodowości reprezentowanej przez zawodnika czyli np. taki Podolski czy Klose w Niemczech . I w tym układzie Niemcy zajęli 11 miejsce na 16 drużyn. Pierwsi byli Holendrzy przed Francuzami z największą ilością obcokrajowców. Jeśli pytasz o Podolskiego to wymieniłem grupę do której należy . Jest dzieckiem emigrantów. Czyli dobra według wspomnianego rankingu go zaliczamy jako obcokrajowca w rep. Niemiec. I wiesz ilu jest takich Podolskich w kadrze Niemiec ? Jeszcze tylko Klose , Khedira i Gundogan. Czyi czterech tzw. obcokrajowców choć w przypadku Klose i Podolskiego to wyemigrowali z terenów Polski gdzie bardzo duży procent ludzi ma również pochodzenie niemieckie. Reszta kadry to zawodnicy mający przynajmniej jednego rodzica Niemca (trzech) i Ci którzy mają oboje rodziców Niemców czyli 100 % Niemcy ;) (14) . Wystarczy sprawdzić , przecież sam możesz to zrobić nie będę po kolei wymieniał chyba że chcesz. I to są fakty . Tak trudno je przyjąć bo nie pasują do propagandy modnej w mediach? Taki jest dzisiejszy świat dlatego nie można mieć pretensji również do tego typu powołań w reprezentacji Polski. Niemniej uważam że trzeba umieć rozmawiać w języku kraju który się reprezentuje a przynajmniej 2 tej umiejętności nie posiadało. Ale teraz moje pytanie , co zrobił w twojej opinii Smuda z kadrą Polski. ? Bo zabrzmiało co najmniej jakby z potęgi stali się średniakiem. Może to ludzie za dużo wymagają ? Przecież ta reprezentacja odpadała z hukiem w każdym z ostatnich turniejów a trenerzy bylin różni. Zwalanie wszystkiego na Smudę jest nie do końca o.k. Według mnie selekcji dokonał poprawnej. Jakich najlepszych według Ciebie wywalił i jakim mieli poziom? Może ewentualnie Boruca mógł zabrać ale czy on powinien bronić jako 1 , czy jest lepszy od Szczęsnego czy Tytonia , na pewno nie. No chyba nie mówisz o dziadku Żewłakowie? Przecież nawet ten nie potrafiący po polsku Perquis wszedł z marszu do składu i prezentował się o poziom lepiej. A może Peszko ? Błagam Cię. Selekcja była o.k jednak nie koniecznie wsyztskie ruchy podczas samego Euro. No ale cóż jak tam nawet Ci z drużyny którzy mieli ją ,,ciągnąć'' mieli większe zmartwienia niż gra w piłkę. Nieprofesjonalizm i raz jeszcze nieprofesjonalizm tryskający w siedzibie PZPN i udzielający się całej polskiej piłce a nawet piłkarzom. Zresztą popatrz polskie kluby , 16 lat bez Ligi Mistrzów i teraz znów klapa a ich udział w europejskich pucharach z małymi wyjątkami to tylko przygoda. masz rację wiele zależy od państwa a tu jest naprawdę kiepsko a jak słusznie piszesz może być jeszcze gorzej ( patrz każda kolejna Olimpiada) .Ale to nie tylko to . Paradoksalnie to w polskiej piłce klubowej nie jest tak źle z finansami a wyniki na arenie międzynarodowej są tragiczne. Brak profesjonalizmu . Cała struktura leży i kwiczy. Bo skoro takie kraj jak Węgry może mieć tyle medali na Olimpiadzie , skoro taki klub jak Apoel Nikozja z takiego Cypru mógł znaleźć się w ćwierćfinale LM w tamtym sezonie to ja już nie wiem. Może w przyszłości będzie lepiej ;)


avatar
Porky2

22.08.2012 18:22

0

"że jest tak daleko od co zawsze było jego światem" gdzies tam w trakcie chyba braklo "tego"


avatar
Skoczek130

23.08.2012 17:12

0

@luka55 - mimo wszystko w reprezentacji Niemiec mamy jak na lekarstwo "czystych Niemców". ;) Coś jak z UK, gdzie na igrzyskach większość była innej narodowości i tak jak piszesz byli "dziećmi emigrantów"... ;)


avatar
krzysiek000

23.08.2012 20:46

0

8. jareklykos Ekhem, uwaga! Kevin Mirocha. Co więc o tym przykładzie powiecie? Zmienił obywatelstwo, bo Polska daje większe nadzieje na przyszłość i bardziej wspiera sportowców? ;)


avatar
luka55

23.08.2012 21:24

0

Skoczek130 nr 31 Ale w tym rzecz że właśnie w kadrze Niemiec wcale nie jest tak źle. Wyliczałem u góry. Na 23 osobową kadrę mamy 14 lub 15 tzw. prawdziwych Niemców. Czyli wynik zupełnie normalny biorąc pod uwagę inne kraje . Zresztą sprawdź sam . Dla mnie jedynie denerwujące jest to że przyjęło się ,,klepanie'' szczególnie w mediach polskich o tym jak to Niemczech graja sami obcokrajowcy i że są liderem na świecie pod tym względem. A to nie jest prawda. Dzieci emigrantów o których mówisz jak pisałem wyżej jest w kadrze niemieckiej troje. Kolejnych czterech ma jednego z rodziców Niemca (wiec w tym przypadku nie można mówić o obcokrajowcach) a cała reszta czyli zdecydowana większość to zwyczajni Niemcy. Jeżeli Cie to interesuje to naprawdę radzę sprawdź sam. Pozdrawiam


avatar
beret

25.08.2012 18:01

0

...wiec co? Kubica przemowil ustami Fernando? 24. ...znowu opowiadasz bzdury, malo tego bo powtarzasz to po polskich pismakach, ktorzy o F1 wiedza tyle co ja o glebiach Pacyfiku. Jazda w rajdach da tyle kierowcy F1 co gra na perkusji Szopenowi. Zastanow sie! 32. Kevin w Anglii bylby w drugiej setce, w Polsce jest w czolowce. Dlatego tak polubil i posmakowal tego polskiego bigosu i ogorkow kwaszonych.


avatar
punisher3108

31.08.2012 15:49

0

Musimy wierzyć w powrót R.Kubicy do F1 tak bardzo jak on sam.Jest elitą najlepszych z najlepszych kierowców na świecie.Ma talent i samozaparcie , które , wierzę, że pomoże mu wrócić do pełni sił aby kontynuował swoją życiową pasję. Nie ma w Polsce lepszego kierowcy niż on , bo F1 to elita.Brakuje go nam i miejmy nadzieję , że powróci.... Tego mu życzę jak i wszyscy fani F1.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu